Wyznania Sexoholika, czyli jak przestałem oglądać porno a zacząłem czatować z laskami
Oglądam porno w Internecie od kiedy byłem nastolatkiem. I nie chcę tutaj brzmieć jak stary zgred, ale to były naprawdę “prehistoryczne“ czasy. Nie było wtedy żadnych stron z sex czatami czy sex kamerkami z prawdziwego zdarzenia (dopiero chyba w 1999 roku powstało popularne zagranicą ifriends). A nawet jak już były... ich jakość nie miała żadnego porównania z tym, co mamy dzisiaj. Wyobrażasz sobie czatowanie przez sex kamerkę na modemie 56 kbps łącząc się przez tpsa ? Ha ha ha. A tak właśnie wyglądał Internet w Polsce w latach 90-tych.
Jakieś 5 lat temu odkryłem tak naprawdę prawdziwą “moc“ sex czatów. Bo wiesz... są sex czaty i są SEX CZATY. Te pierwsze to zwykłe badziewie – jakieś brzydkie modelki, jakieś kiepskie streamy ze starymi i grubymi babami co mówią po polsku z jakimś dziwnym “wschodnim“ akcentem, ubrane w jakieś ch.. ciuchy. Nie, dzięki. To nie dla mnie. To, co mam na myśli to prawdziwy, fajny, kozacki sex czat z kamerką na żywo, gdzie gadasz sobie z fajną laską jakby to była twoja kumpela, która zrobi znacznie więcej niż twoja kumpela ;-) Po pewnym czasie przestałem się nawet dziwić czemu niektórzy kolesie wydają na sex czaty tysiące złotych miesięcznie...A uwierz mi – są tacy wariaci.
Im więcej łaziłem po sex czatach i sex kamerkach, tym szybciej zrozumiałem, że właśnie to poczucie bycia sam na sam z taką fajną kumpelą, która pokaże ci cycki, wilgotną cipkę i powie i zrobi co chcesz.. jest właśnie tym, czego szukam.
Są na przykład takie stronki jak MyFreeCams czy RabbitsCams, gdzie jest dużo różnych modelek... Ale im więcej czasu spędzałem na tego typu sajtach, tym szybciej zaczynałem rozumieć, że trudno tam o dyskrecję (zwłaszcza gdy na czacie siedzi dwudziestu napalonych kolesi, a rozmawia z nimi jedna laska... no co to jest ;-) ) - no coby tu dużo nie mówić – pomimo tego, że laski bywają fajne, to trudno poczuć się z nimi jak z “kumpelami“. Dla nich jesteś po prostu kolejnym Kolesiem Numer XX, z którym gadają tego dnia, i generalnie – mają cię gdzieś (i nawet nie tam, gdzie myślisz). To nie to samo, co prywatny pokaz specjalnie dla Ciebie z laską, która cię już zna, wie co lubisz , i generalnie jest gotowa na wiele. Tak jak chcesz.
To tak samo jak z chodzeniem na dziwki, że się tak brzydko wyrażę. Są kolesie co lubią łazić po agencjach, gdzie dziewczyny mają swoich “opiekunów“, jakość usług jest niska, dziewczyny robią “masówkę“ (jak na MyFreeCams) i są też goście co lubią “cichodajki“ lub dziewczyny pracujące prywatnie, bo to właśnie one zapewniają najlepszą jakość usług, dyskrecję, komfort i wreszcie to poczucie “jak bycia z koleżanką“.
Tak samo jest z sex kamerkami. Wybierając sobie prywatny show z dziewczyną, która po pewnym czasie Cię już zna, masz o wiele wyższą jakość usług i lepszą zabawę. Wystarczy być miłym, a dziewczątko na pewno zgodzi się spełnić Twoje wszystkie fantazje w miłej i przytulnej atmosferze.I to jest to, co w tym kocham.
Jeśli ktoś natomiast szuka sex kamerek z seksem na żywo... no, tutaj sprawa może być nieco trudniejsza. Wydaje mi się, że tradycyjne filmy porno mają tu więcej do “pokazania“, a faceci są lepiej przeszkoleni do tej roboty (profesjonaliści !) i nigdy nie zawodzą. Nie żeby mnie interesowali faceci – ale jak mam oglądać seks jakiejś fajnej laski to raczej wolę, żeby ją ruchał jakiś normalny koleś, a nie jakiś oblech....Tak więc, żeby znaleźć dobrej jakości porno kamerkę z parą, trzeba się trochę naszukać, ale jest to do zrobienia.
Jeśli jesteś tzw. “perwersem“, lubisz fetish, bdsm, dominację, uległość itd. , to sex czaty i sex kamerki są wprost wymarzone do spełniania fantazji. Wystarczy poszukać swojej wymarzonej dziewczyny, wpisując do wyszukiwarki strony (większość stronek tego typu ma jakąś prostą szukarkę, gdzie odznaczasz swoje ulubione kryteria laski) twoje ulubione perwersje..i już.
Życzysz sobie sexownej laski typu emo albo goth ? Ależ proszę bardzo.
Chcesz pogadać z jakąś puszystą cycatką ? Mówisz i masz.
Laska ma Cię zdominować i zeszmacić na żywo ? Wedle życzenia.
Chcesz, żeby ta sexowna 20latka nasikała do kubka ? Czemu nie.....
Najważniejsze, żeby znaleźć taką dziewczynę, która lubi to co robi, i ma tą przysłowiową “iskierkę“ w oczach. Wtedy wiadomo, że każda sesja na sex czacie będzie udana ;-)
Co mi się jeszcze podoba w prywatnych sex czatach, to to, że dają one dużą swobodę dla dziewczyn. Tak jak porównywałem wcześniej – agencje a cichodajki, tak samo tutaj, dziewczyny, które pracują na własną rękę (a może nogę ? ;-) ) przed sex kamerkami, mają o wiele większą swobodę w tym co robią i praktycznie cała kasa idzie dla nich. Co mnie się osobiście podoba. I co tu dużo mówić – za dobry show potrafię je od czasu do czasu hojnie wynagrodzić.
“Dlaczego przestałem oglądać porno, a zacząłem czatować z laskami na sex kamerkach?“ Otóż sprawa jest prosta. Jest sporo stron z darmowymi pornolami, problem tylko w tym, że często ch... jakości. I uwierzcie mi ! Chętnie zapłaciłbym za coś naprawdę “wystrzałowego“, problem tylko w tym, że trudno coś takiego znaleźć. Ciągle te same modelki, w podobnych scenach, niektóre filmy wyglądają jakby były nakręcone VHSem przez wąsatego dziadka ;-)...no i jakby na to nie patrzeć – to nie sex czat, gdzie masz wpływ i kontrolę nad tym, co zrobi dla ciebie sexowna laska. Tutaj jesteś po prostu tylko widzem, i to jeszcze jakieś ch..zny.
Na sex kamerkach masz z kolei tysiące dziewczyn, do wyboru, do koloru. Niektóre ładne, inne mniej, inne z kolei tak piękne, że z wielką chęcią zostałbyś ich “codziennym fanem“.
Co jeszcze lubię w sex czatach ? Na przykład kiedy oglądam jakiś ciekawy “film“ – dobrze wiecie o czym mówię – to często mam tam swój ulubiony moment, w którym kamera zastyga tak a nie inaczej. Na sex kamerce z fajną laską mam to samo, a co nawet jeszcze lepiej – mogę ją poprosić o to, żeby została w mojej ulubionej pozycji na dłużej.
Teraz niektórzy mogą się zapytać: skoro jestem takim “specem“ od sex czatów, to czy kiedykolwiek udało mi się umówić z jakąś laską, która dawała mi pokaz na żywo ? Powiem tak: bywały takie przypadki, choć było ich niewiele. Większość dziewczyn ceni swoją prywatność i anonimowość i musisz mieć naprawdę duże szczęście, aby umówić się z jedną z nich w realu.
Czy oglądam więc ciągle jeszcze “zwyczajne“ porno ? Oczywiście, że tak. Czasami po prostu muszę się jakoś odprężyć, a gdy nie ma moich ulubionych dziewczyn na sex czacie, muszę wspomóc się tradycyjnie...za pomocą mojej kolekcji porno, którą uzbierałem przez lata ;-)
Ale tak naprawdę dopiero sex czaty pobudzają mnie tak, jak należy, i mając tam do wyboru taką ilość ładnych i fajnych dziewczyn, które spełnią twoje każde życzenie – trudno, żeby było inaczej.
Chcesz coś dodać ? Masz jakąś ciekawą historyjkę do powiedzenia ? Pisz na email